„Magiczny Ogród”

Pierwszym, nieformalnie otwierającym X Festiwal Otwarte Ogrody 2015 wydarzeniem był współfinansowany przez Burmistrz Miasta Milanówka „Magiczny Ogród”, który zorganizowałyśmy w ramach działalności naszej młodziutkiej fundacji Musszelka, a którego kanwą stała się kazachska historia ze zbioru „Opowieści Ziemi” (http://store.barefootbooks.com/the-barefoot-book-of-earth-tales-4224.html).

Spotkanie rozpoczęło się warsztatami plastycznymi pod kierunkiem Anny Zych, która wraz z dziećmi stworzyła papierowe ptaszki i lampiony, żeby następnie udekorować nimi ogród. W drugiej części wydarzenia, przy akompaniamencie charakterystycznego dla północnych nomadów śpiewu gardłowego, drumli, kemancze i bendiru w wykonaniu muzyka Barta Pałygi, Beata Frankowska opowiedziała tradycyjną opowieść z Kazachstanu, która jest historią o tym, jak dzięki otwartemu sercu na otaczający świat spełniają się nasze największe marzenia. To właśnie ptaki, które wcześniej uratował od śmierci Arman, zasadziły na stepie wyśniony przez chłopca ogród – miejsce radości i ukojenia dla ludzi i zwierząt. Opowieść miała charakter interaktywny – słuchacze stworzyli razem scenę targową, włączyli się w zaśpiew wędrujących nomadów, a dzieci animowały papierowe ptaki, które zrobiły podczas warsztatów.

A czy my mamy otwarte serca dla naszego najbliższego świata – dla milanowskich ogrodów i wszystkich ich mieszkańców, także ptaków i owadów? Czy jesteśmy opiekunami, czy zarządcami naszych leśnych ogrodów? Czy tak jak ptaki, owady i drzewa jesteśmy ich częścią? Jak dbać o ogrody, mając na uwadze dobro lokalnej fauny i flory, nie tylko zaś nasze życzenia? Odpowiedzi na te pytania szukaliśmy wspólnie podczas warsztatów ekologicznych, poprowadzonych przez Joannę Miś-Skrzypczak, poznając założenia permakultury – modelu rolnictwa, u którego podstaw jest otwarte serce i szacunek wobec Ziemi, a także tkając sieć życia – sieć lokalnych powiązań ekosystemowych.

„Ziemia nie należy do człowieka – to człowiek należy do Ziemi. Ludzie nie utkali sieci życia – są w niej tylko nićmi. Cokolwiek robisz sieci życia, robisz to sobie” – tak brzmi fragment przesłania Wodza Seathl z plemienia Indian Suquamish do białych ludzi, który stanowi motto działalności naszej fundacji. Dlatego przywołałyśmy te słowa również podczas naszych działań w ogrodzie.

Odkrywszy, że jesteśmy nicią w tej sieci, roztańczyliśmy ją w rytm polskiej muzyki ludowej, m.in. kompozycji Feliksa Dzierżanowskiego, oraz utworów bałkańskich i bliskowschodnich w wykonaniu muzyków: Roberta Lipki (akordeon, śpiew), Oleny Yeremenko (skrzypce), Patrycji Napierały (perkusja), Justyny Jary (śpiew), Barbary Songin (śpiew, wilcze dudy) i Łukasza Owczynnikowa (kontrabas). Tańczyliśmy tańce korowodowe pochodzące z różnych kultur i tradycji, celebrując nasze wspólne bycie w ogrodzie.

I tak w radości i uniesieniu dopełnił się nasz pierwszy Musszelkowy Otwarty Ogród.

Clip – relacja z Festiwalu: https://www.youtube.com/watch?v=c6T6nIj-zQM